Chorowałam od dłuższego czasu na sweter z ćwiekami na ramionach, ale nie mogłam znaleźć tego idealnego! Kiedy już miałam zrezygnować- udało się!!! Zobaczyłam wymarzony fason!! I po raz kolejny allegro okazało się niezastąpione:)
Zrezygnowałam z mocnych dodatków. Sweter sam w sobie był wystarczająco intrygujący. Niestety jak się okazało jest niepraktyczny- już nie mam jednego złotego ćwieka! Ale nikt nie powiedział, że będzie lekko:)
Kurtka jest także jednym z nowszych nabytków. Ma odpinana podszewkę- także będzie dobra nawet na cieplejsze dni:)
Kurtka- bershka
Spodnie- Stradivrius
Sweterek- allegro
Torebka- Jennifer & Jennifer
Kozaki -nn
Sweterek jest cudny! http://niewymiarowa-style.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKocham ćwieki ;p
OdpowiedzUsuńJa tez mam sweterek z ćwiekami , ale twój jest o dużo ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :*
Dziś u mnie nowa recenzja :)
Hah, nigdy nie można tracić nadziei ; ))
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz ; ))
ślicznie wyglądasz, bardzo ładnie CI w takich puderkowych kolorkach :) a ćwieki godne inwestycji :))
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja, sweterek jest idealny. *.*
OdpowiedzUsuńświetny blog, zapraszam do obserwowania mojego.;-)
OdpowiedzUsuńto trochę temu stadionowi zajmuje to parowanie. ;) i dziwne żeby się to przemieszczało tak daleko od warszawy.
OdpowiedzUsuńa co do stylizacji to świetna. kurtka najlepsza. :D
Sweterek jest prześliczny !
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, cudnie się prezentujesz w takim zestawieniu:) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie www.odysejamodowa.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)