5 największych internetowych zjadaczy czasu

Nie wiem czy tez tak macie, ale zawsze kiedy mam coś pilnego do zrobienia jak np. napisanie pracy magisterskiej, przygotowanie projektu na uczelnię, posprzątanie domu, albo zaplanowanie czegoś naprawdę ważnego to mam milion powodów, aby w danej chwili zając się czymś kompletnie innym.

I dlatego dzisiaj przygotowałam Wam listę 5 moich ulubionych pożeraczoczasów w internecie:)



I miejsce www.pudelek.pl

I mówcie sobie, „że ja tego nie czytam”, „to same głupoty”, „marnowanie czasu” itp., itd.... i tak wiem, że zaglądacie na portale plotkarskie... i czy to jest Pudelek.pl, Pomponik.pl, Kozaczek.pl czy Plotek.pl nie ma różnicy. Sprawdzamy co słychać u naszych rodzimych gwiazdek i u tych zagranicznych. Czasami cieszymy się z ich sukcesów, ale tak naprawdę częściej czekamy na jakąś wpadkę! Ach … wszyscy hejterzy już zacierają paluszki do pisania wrednych komentarzy!

Miejsce II
www.demotywatory.pl

Uwielbiam przeglądać te wszystkie głupie memy, które czasem mnie bawią, a czasem wprawią w zakłopotanie (ludzką głupotą - rzecz jasna).

Miejsce III zajmuje portal www.mistrzowie.org

Oprócz masy memów czasem śmiesznych, czasem nie, można tam przeczytać przekomiczne komentarze internautów! Nie wiem jak to działa, ale internauci są w stanie wyłapać wszystkie nieścisłości, brak logiki czy po prostu głupotę i okrasić to komentarzem, który potrafi dosłownie wbić mnie w fotel, albo doprowadzić do histerycznego napadu śmiechu:-)

Miejsce IV
www.wiocha.pl 

 To miejsce gdzie znaleźć można zbiór wszystkich najbardziej absurdalnych/dziwnych/wulgarnych czy wręcz czasami obrzydliwych fotek jakie ludzie wrzucają na swoje profile na portalach społecznościowych.

Miejsce V€“ (celowo tak daleko ponieważ nie każdy rozumie i lubi tego typu humor) www.chamsko.pl

Stronka przegenialna jeśli tylko mamy w sobie odrobinę dystansu i nie jest tak łatwo obrazić nasze uczucia. Na Chamsko nie ma chyba granic. Żarty odnośnie mniejszości narodowych, homoseksualistów, pedofilii, morderców... Niektórzy czytelnicy mogliby poczuć się urażeni. Ja jednak uwielbiam ten rodzaj podłego, czarnego humoru :)


Oczywiście takich miejsc w sieci jak te jest mnóstwo. Osobiście wpadam czasami na kwejka, analizersów, ktoburgera i dziesątki innych, ale to to zdecydowanie mój top 5!