Social Icons

.

niedziela, 23 grudnia 2012

Świąteczne lenistwo

Prawdę mówiąc to nie przepadam za Świętami Bożego Narodzenia. Nie wiem kiedy, jak i dlaczego ale w czasie mojego dorosłego życia przyznaję, że zatraciłam gdzieś ducha prawdziwych Świąt. I teraz jest to dla mnie czas gdzie muszę sprzątać, gotować (oczywiście wszystkiego musi być dużooo bo zjedzie się cała rodzina, której nie widziałam od poprzednich świąt...), a później muszę zjeść co nagotowałam. I tak mijają mi właśnie Święta, jestem zmęczona, sfrustrowana i dodatkowo 3 kilo cięższa.

Ale w tym roku jest inaczej wraz z narzeczonym i rodziną wybraliśmy się w góry. Jeździmy na nartach (narciarz ze mnie żaden, ale liczę na to, że w końcu się nauczę), leniuchujemy, odpoczywamy, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że nie musimy przygotowywać posiłków, sprzątać itp. Możemy oddać się błogiemu lenistwu:D Dodatkowo fantastyczne jest to, że mieszkamy w hotelu, w którym akceptowane są zwierzęta. Nasz  15-letni kocur Tadeusz Święta mógł spędzić z nami:)










4 komentarze: