Social Icons

.

środa, 19 grudnia 2012

Common cold



















Na tym blogu skupiamy się głównie na modzie i obowiązujących trendach, a także na dbaniu o urodę. Czasami oczywiście pojawiają się wpisy dotyczące zupełnie innej tematyki. Jednak jak być piękną, uroczą i seksowną kiedy katar wprost leci z nosa, cały czas kichamy i kaszlemy jak stary palacz? Moim zdaniem jedno praktycznie wyklucza drugie. Zaczerwieniony nos, podbite oczy -nawet najlepszy podkład nie pomoże jeśli wyglądamy na chore!

W związku z tym, że cały tydzień męczyłam się (i nadal moja walka trwa) z okropnym katarem, kaszlem, ogólnym osłabieniem, a przy tym musiałam stawiać się w pracy, postanowiłam ten post poświęcić dbaniu o zdrowie! Oprócz tego, że sama ze sobą czuję się źle będąc chora, to dodatkowo moje jęczenie, biadolenie i marudzenie staje się uciążliwe dla domowników. I choć mam dość wysoką odporność to 1-2 razy do roku choroba rozkłada mnie na łopatki! Jak się przed tym bronić?!
A no po pierwsze prawidłowy jadłospis! Bogaty w witaminy, minerały i mikroelementy! Nie będę się mądrzyć i mówić, że moja codzienna dieta jest różnorodna, kolorowa - taka jaka jest reklamowana w telewizji, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to czasu! Więc biorę "zdrowie w tabletkach":)
Vigor, Centrum, Vitaral. Cokolwiek co sprawi, że moja odporność wskoczy na wyższy poziom!




Po za tym koniecznie trzeba ubierać się odpowiednio do pogody! Przyznam szczerze, że kiedy termometr pokazuje za oknem -20 st. to na drugi plan schodzą walory estetyczne stylizacji, w pierwszej kolejności dbam o to, aby było mi ciepło. Czapka - koniecznie! W cieplejsze dni można pozwolić sobie na nauszniki. Przez głowę ucieka do 10% ciepła, a to naprawdę dużo! (klik.) Do tego ciepły płaszczyk lub kurteczka i  wygodne buty- które nie przemakają przy pierwszym bliższym spotkaniu ze śniegiem czy tzw. pluchą




A jeśli już się nam zdarzy przeziębić to proponuję możliwie jak najdłuższy wypoczynek pod ciepłą pierzyną i duuużo słodkiej herbaty z cytryną, miodem i sokiem malinowym. A wy jak sobie radzicie z przeziębieniem i grypą?

5 komentarze:

  1. ja na przeziębienie polecam grejpfruty! Najlepsze co może być, zje się dwa i przeziębienie puszcza :) dobra też jest wódka, ale to moje niekonwencjonalne metody ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja używam maści majerankowej i wdycham majeranek. Bardzo polecam, maść może nawet w noc zlikwidować katar !

    OdpowiedzUsuń
  3. Z grejpfrutami bym uważała, zwłaszcza jeżeli przyjmuje się leki. Mają taką właściwość, że potęgują lub osłabiają działanie leków, zależnie od tego jakie to leki. Przy antykoncepcji ten cytrus to rarytas, na który można sobie pozwolić tylko czasami. http://hyperreal.info/node/5234 na tej stronie można przeczytać ciekawostki o tym owocu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja co roku szczepiłam się przeciwko grypie i choroba mnie nie dopadała, a jak już prawnie nieodczuwalnie.
    W tym roku niestety nie było okazji i mam... właśni leże w łóżku obolała z grypą

    OdpowiedzUsuń
  5. o ja tez niestety cierpie od 2 tyg smarcze nieznacznie teraz ale zawsze buuu - ja juz obserwuję od jakiegos czasu - ciesze sie ze dolaczyliscie :)

    OdpowiedzUsuń