Ale do rzeczy...
Wybrałam się kilka dni temu na najnowszy film z Bradem Pittem "World War Z". Zarówno fabuła jak i obsada skłoniły mnie do tego, żeby podnieść mój leniwy tyłek z fotela i w końcu pójść na seans.
źródło: google.pl |
I mimo tego, że obraz był jak dla mnie mocno przesadzony i miałam wrażenie, że z każdą minutą coraz.. głupszy to fajnie było popatrzeć na Pierwszego Największego Przystojniaka Hollywood w akcji. Sceny walki, czy ataków żywych trupów zostały zrobione przefantastycznie i w sumie to właśnie dla nich warto obejrzeć ten film na wielkim ekranie. Zakończenie Wam nie zdradzę, ale nie trudno się domyślić...:)
Czy polecam wybrać się do kina na ten film? Ciężko tak naprawdę powiedzieć... Niby ciekawy, wartka akcja, całkiem zmyślna fabuła... ale jest w nim coś takiego, ze osobiście wiem, że nigdy do niego nie wrócę. Nie porwał mnie, nie przeraził jak prawdziwy horror. Nawet w sumie tak do końca nie trzymał w napięciu (może po za kilkoma scenami), i nawet wspaniały Pitt nie uratował tego filmu...
żródło: google.pl |
chyba sobie przyswoję ten film :))
OdpowiedzUsuńTo idę do kina :)
OdpowiedzUsuńA mi się ten film podobał ;) I pozytywnie zaskoczył, bo szłam na niego raczej negatywnie nastawiona. Nie było to mistrzostwo kina, ale film lekki i idealny na sobotni wieczór, gdy chcemy na chwilę się oderwać od codziennych problemów i nie pójść na film, który zmusza do myślenia ;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńa mnie jakoś ten film nie jara:/
Jeżeli chcesz obejrzeć coś, co trzyma w napięciu i jest z zombiakami- to polecam serial The Walking Dead ( po polskiemu Żywe trupy )- świetne momenty "psychologiczne" przeplatają się ze scenami, które Cię paraliżują, jak się wczujesz za bardzo:D. No i Norman Reedus jako Daryl Dixon- lodzio modzio;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam walking dead i nie mogę się doczekać kolejnego sezonu! Już w październiku!!!!!!!!!!!
Usuńtak jest:) Daryl rulezzzz;)
OdpowiedzUsuńmuszę na to pójść :D
OdpowiedzUsuńhttp://galaxyswag.blogspot.com/