Social Icons

.

piątek, 16 listopada 2012

Stylizacja najeżona ćwiekami

Jak już Ania kilka dni temu Wam powiedziała- korzystając z ostatnich promieni słoneczka i odrobiny wolnego czasu (który niestety niezwykle rzadko nam się zdarza) postanowiłyśmy porobić nowe zdjęcia. Szary płaszczyk i kobaltowy komin A. wszyscy już widzieli więc pora na mnie.

Chorowałam od dłuższego czasu na sweter z ćwiekami na ramionach, ale nie mogłam znaleźć tego idealnego! Kiedy już miałam zrezygnować- udało się!!! Zobaczyłam wymarzony fason!! I po raz kolejny allegro okazało się niezastąpione:)














Zrezygnowałam z mocnych dodatków. Sweter sam w sobie był wystarczająco intrygujący. Niestety jak się okazało jest niepraktyczny- już nie mam jednego złotego ćwieka! Ale nikt nie powiedział, że będzie lekko:)


Kurtka jest także jednym z nowszych nabytków.  Ma odpinana podszewkę- także będzie dobra nawet na cieplejsze dni:)

Kurtka- bershka
Spodnie- Stradivrius
Sweterek- allegro
Torebka- Jennifer & Jennifer
Kozaki -nn

10 komentarze:

  1. Sweterek jest cudny! http://niewymiarowa-style.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez mam sweterek z ćwiekami , ale twój jest o dużo ładniejszy :)
    Pozdrawiam i zapraszam :*
    Dziś u mnie nowa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah, nigdy nie można tracić nadziei ; ))
    Bardzo fajnie wyglądasz ; ))

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie wyglądasz, bardzo ładnie CI w takich puderkowych kolorkach :) a ćwieki godne inwestycji :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Super stylizacja, sweterek jest idealny. *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny blog, zapraszam do obserwowania mojego.;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. to trochę temu stadionowi zajmuje to parowanie. ;) i dziwne żeby się to przemieszczało tak daleko od warszawy.

    a co do stylizacji to świetna. kurtka najlepsza. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna stylizacja, cudnie się prezentujesz w takim zestawieniu:) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie www.odysejamodowa.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń