www.fitnesscritique.com |
Zawsze kiedy się na coś nastawię zaczynam kompletować cały osprzęt. Dopiero jak już mam wszystko co mi jest potrzebne to zaczynam działać, ale do tego czasu bardzo często chęci i zapał odchodzą w zapomnienie, a ja zostaje z niepotrzebnymi rzeczami. W ten sposób dorobiłam się gitary, mundurka harcerskiego, keyboard'u, fletu i kilku innych gadżetów.
Tym razem postanowiłam działać inaczej i w sumie od ponad roku z większą bądź mniejszą regularnością chodzę na fitness. Step, zumba, cellustop i różne inne zajęcia. Dres wyciągnęłam jakiś stary z dna szuflady, koszulkę tak samo i przez długi czas ćwiczyłam w zwykłych trampkach.
Jednak po tylu miesiącach zaczęły boleć mnie stopy i kostki więc postanowiłam, że najwyższy czas na porządne buty. Oczywiście obejrzałam setki różnych modeli, w niektórych przerażała mnie cena w innych design. Chociaż wiem, że są to buty jedynie do ćwiczeń chciałam, żeby były ładne. I tak w moich rękach wylądowały Reebok EasyTone.
Dużo o nich czytałam, o tym, że posiadają wkładkę destabilizującą, która zmusza mięśnie do bardziej wytężonej pracy. Czytałam też opinie na różnych forach, o tym, że na początku ciężko się w nich w ogóle chodzi nie wspominając o ćwiczeniu. Ja przyznam szczerze, że nie odczuwałam żadnego dyskomfortu, jedynie jak dla mnie są dość ciężkie. Ale wierzę, że już wkrótce się przyzwyczaję.
no racja, wiele osób sobie nie zdaje sprawy jak ważne jest obuwie w bieganiu i nie chodzi tu o modę :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie obuwie to podstawa !!
OdpowiedzUsuńJa bez niego wylądowałam u lekarza..
który i tak mi za wiele nie pomógł.. O.o
(pozdrawiam pana przy okazji haha..)
Nawet nie zapytał czy uprawiam jakiś sport.. i jak kogoś takiego można nazwać.. konował nie inaczej ;/
Przestrzegam przed wizytami u niedouków i mało inteligentnych lekarzy w przyszłości ;)
Ja mam swoje ulubione adidaski które są specjalnie przeznaczone do biegania ;)
OdpowiedzUsuńnoo buty to podstawowa rzecz chyba najważniejsza zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńTrampki to zabójstwo dla stawów, dobrze, że kupiłaś sobie te buty.
OdpowiedzUsuńwydaja sie bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńCały Twój post przypomina mi o tym,że powinnam ćwiczyć :__:
OdpowiedzUsuńZapraszam na niedzielny post :3
Dobre obuwie i odpowiedni biustonosz to podstawa
OdpowiedzUsuńKiedyś zaczynając ćwiczyć też myślałam o fajnym stroju itd. teraz ćwiczę w domu bo kluby ulubione zamknęły się na moją kartę :(
OdpowiedzUsuńćwicząc w domu zdałam sobie sprawę, że strój może nie być najnowszy ale musi być wygodny bo to od niego zależy jak wykonujemy ćwiczenia (oczywiście nie biorę pod uwagę biegania, gdzie buty i strój są naprawdę ważne).
Kiedyś miałam ochotę na te Reebok'i, były drogie ale jakiś czas temu cena zaskakująco spadła. Zmierzyłam i stwierdziłam, że nie są dla mnie :) powodzenia w wytrwałości!