Social Icons

.

poniedziałek, 10 lutego 2014

Emu, atramentowe spodnie i marynarka

Emu w połączeniu z marynarką? Dlaczego nie! Spróbowałam i chyba wyszło.



Atramentowe, czy też kobaltowe (jak zwał tak zwał) spodnie są na tyle intensywne, że z resztą stylizacji postanowiłam nie szaleć. Beżowa marynarka pasująca do butów. Czarna bluzka, żeby nie przesadzać z kolorami. Duży pierścionek i paznokcie w kolorze niebieskim.



Jak wam się podoba pomysł łączenia marynarki z emu? Chyba nie jest tak źle ;)


Buty - Ukala by emu
Spodnie - Tally Weijl
Bluzka - NN
Marynarka - Terranova
Pierścionek - Lolita

6 komentarze:

  1. świetne połączenie ;))

    http://xiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. mogłabyś poszalec dając np różową albo pomarańczową górę ;) dlaczego nie!? Teraz można łączyc wszelkie kolory razem :)
    a buciki pasują do wszystkiego i też mam takie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobają mi się takie soczyste połączenia, ale sama nie czuję się w nich najlepiej :)

      Usuń
  3. fajnie wyglądasz w takim zestawieniu choć popieram komć u góry, że jakaś barwa ostrzejsza by się przydała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi sie podoba Emu z marynarką, nie można myśleć stereotypowo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Emu Emu najlepsze buty :D cieplutkie, wygodniutkie i do wszystkiego pasują tylko trzeba dobrze o nie dbać bo mogą się zniszczyć nie fajnie...
    Piękny masz pierścionek *.*
    pozdrawiam
    assymetryczna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń