Social Icons

.

czwartek, 24 października 2013

Wypad do ZOO i nieco sportowa stylizacja

Nigdy nie lubiłam chodzić do ZOO. Zawsze kojarzyło mi się z brudem, smrodem i patrzeniem na mało ruchawe zwierzęta pozamykane w klatkach. Nic ciekawego. Na starość mi się zmieniło, ale i ZOO bardzo się zmieniło, i ciągle zmienia, na lepsze.



Pogoda piękna, słońce świeci, liście pachną i szeleszczą pod nogami, a bilety do ZOO za 10zł. No nic tylko iść oglądać zwierzaki :)



Bilet za dyszkę to i tłumy nieziemskie, ale wystaliśmy swoje (zadziwiająco szybko jak na taką ilość osób w kolejce) i wyruszyliśmy.



Wybieg dla niedźwiedzi to duży, jak na 3 miśki, teren z drzewami i potoczkiem. Wspaniałe, nie to co jakaś klatka albo betonowa dziura.



Akurat trafiliśmy na karmienie kotików (nie to nie foki). Pani wzywała każdego kotika po imieniu, a one na jej komendę podskakiwały, podawały płetwę i kręciły się w wodzie w nagrodę dostawały ryby. Przy okazji karmienia zwierzętom sprawdzano stan skóry, zaglądano do pyszczków i kropiono oczy.


W wybieg lwów "wmontowany" jest Jeep, można do niego wejść i poczuć się jak na safarii. A te budynki w tle to restauracja.



Pijesz sobie spokojnie kawę a za oknem, dwa metry od ciebie lew wygrzewa się na słońcu.




Niektóre zwierzęta mają dużą przestrzeń i sporo miejsc żeby się ukryć więc trzeba je wypatrywać, chyba jakieś udało mi się znaleźć :)



Wrocławskie ZOO wygląda teraz znacznie lepiej niż pamiętam to z dzieciństwa. Naprawdę warto się tam wybrać. Na pewno jeszcze odwiedzę to miejsce kiedy skończą budować afrykarium.

A na koniec stylizacja w pełnej okazałości.





Dużo chodziliśmy więc postawiłam na wygodę.

Bluza - Forever 18
Spodnie - Tally Weijl
Kurtka - NN
Trampki - Converse
Torebka - Parfois

 Czy w waszym mieście znajduje się ZOO? Lubicie do niego chodzić, a może nigdy nie byliście w ZOO?

8 komentarze:

  1. Wybieramy się do Gdańska, ale to w przyszłym roku, to Wasze Wrocławskie, prezentuje się świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcia. Ja dawniej nie chodziłam do Zoo, ale odkąd pojawił się syn, to chodzimy co roku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja lubię gdy zwierzęta są na wolności :)) jeśli w zoo mają spoko warunki, to wiadomo, ale czasem te klatki są przerażająco małe :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stąd moja dawna awersja do ZOO, ale odkąd wzięli się za rozbudowę jest naprawdę super. Widać, że zwierzęta mają dobre warunki i są zadbane :)

      Usuń
  4. Teraz ZOO to już nie syf, karaluchy i ciasnota jak kiedyś. Teraz jest pięknie i ma się wrażenie, że te zwierzątka sa tam szczęśliwe...

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię ZOO, wiadomo, tam wygoda najważniejsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny blog ♥
    http://cookiesandfashionn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń