Social Icons

.

wtorek, 15 stycznia 2013

Recenzja Tuszu Telescopic L'Oreal + nominacje do Liebster Award

Najpierw oczywiście bardzo serdecznie chcemy podziękować za nominację. Dostałyśmy ją od http://mellymp.blogspot.com:) Na pytania maiłyśmy odpowiedzieć już kilka dni temu, ale ze względu na trwający konkurs musiałyśmy to przełożyć! Poniżej odpowiedzi!


  

1. Jaki masz kolor oczu ? Szaro-zielone (w sumie trudno określić)
2. Jaki przedmiot lubisz najbardziej ? w szkole- dawno skończyłam, ale chyba lubiłam angielski
3. Jakiego przedmiotu nie lubisz najbardziej ? To samo co wyżej ale pewnie nie znosiłam matematyki, fizyki i wszystkich innych przedmiotów ścisłych
4. Masz rodzeństwo ? Tak:) Starszą siostrę o której wielokrotnie wspinałam w swoich postach
5. Czego się boisz ? much i innych owadów latających, a także koni i innych kopytnych
6. Jakie jest Twoje największe marzenie ? Nie wiem mam ich mnóstwo, ale chyba częste i dalekie podróże!
7. Kiedy założyłaś bloga ? z pół roku temu- może trochę więcej
8. Masz jakieś zwierzę ? Tak, kotka Tadeusza!
9. Co lubisz w sb najbardziej ? trudne pytanie... nie mam pojęcia lubię wiele rzeczy i tak samo wiele bym w sobie chętnie zmieniła... nie mam bladego pojęcia co mam odpowiedzieć
10. Jak często wchodzisz na bloga ? Kilka jeśli nie kilkanaście razy dziennie:)
11. Co Cię zainspirowało do wybrania nazwy bloga ? serial komediowy 2 Broke Girls :)


I nominujemy wszystkich, którzy mają ochotę wziąć udział w zabawie! Pytania- takie same:)


A teraz krótka recenzja tuszu do rzęs.Od pewnego czasu znajomi i rodzina w prezencie dają mi kosmetyki lub ciuszki (żebym mogła napisać recenzję na blogu, albo pokazać jakąś stylizację) Serdecznie za to dziękuję, teraz mam tyle nowych cudeniek, że nie nadążam pisać. 





Tusz Telescopic od L'Oreal miałam przyjemność testować kilka lat temu po raz pierwszy. Pamiętam, że opakowanie było odrobinę inne, bo złote. Nowa edycja jest srebrna. Jednak nie tylko opakowanie się zmieniło. Zawartość także jest zupełnie inna. Kiedyś wystarczyły dwa pociągnięcia i rzęsy były idealne. Długie, maksymalnie pogrubione i rozczesane. Teraz nadal nie jest najgorzej, ale o takim efekcie można już jedynie pomarzyć. Dodatkowo zauważyłam, że odrobinę się kruszy i po 8 godzinach w pracy zaczyna się nieładnie obsypywać. W cenie regularnej kosztuje teraz ok 50 zł- moim zdaniem to dość sporo zważywszy na jego jakość. Mam co do niego mieszane uczucia. na razie na pewno nie planuję ponownego kupna, ale być może za jakiś czas znów się skuszę, żeby sprawdzić, w którą stronę idzie ten produkt. 

A Wy jakich tuszy używacie? Macie jakiś godny polecenia i przy okazji niezbyt drogi? 

34 komentarze:

  1. Fajna zabawa z Liebster Blog... ja byłam nominowana już kilka razy, dlatego tym razem sobie odpuszczę :) Ale na pytanie trzecie odpowiedziałabym tak samo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadal uważam, ze to fajny sposób na zawiązanie jakiejś "blogerskiej nici porozumienia" ale też byłyśmy już nominowane kilkakrotnie i chyba już nic więcej nie pozostaje nam do powiedzenia:)

      Usuń
  2. tez nie lubie owadow :P a co do tuszu - ja uzywam z Eveline, ktory kosztuje ok 12-15zl. Pisalam o nim u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam z inglota i rimmela, na razie kończę to co mam :) też nie znosiłam matmy, a angielski lubiłam i lubię nadal :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uzywałam kiedyś tego tuszu ale nie powalił mnie i na pewno nigdy więcej nie zakupię ;):P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja polecam tusz Wibo w różowym opakowaniu - tani i dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  6. am sure this gonna be good i trust loreal products

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. we should write in english also:( not really this mascara is just average

      Usuń
  7. Haha, również boję się wszystkich owadów latający :D Produkt wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam zamiar sprawić sobie ten tusz, ale po twojej recenzji chyba się zastanowię, bo nie kosztuje on zbyt mało :)
    obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  9. za ta cenę mozna kupic ze 2 lub 3 lepsze, dobra marka nie zawsze oznacza dobry kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Opakowanie bardzo kobiece ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używam z Revlonu z przekręcaną szczoteczką, jak dla mnie jest dobry, dobrze podkręca, wydłuża pogrubia rzęsy, a kupiłam go na nocanka.pl za jakies 15 zł :)))

    Obserwuję i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. www.neko123chan.blogspot.com

    fajna notka ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie tusze tańsze, obecnie używam od Wibo i Piere Rene

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piere rene pamiętam taki sprzed wielu lat w delikatnym seledynowym opakowaniu. Moja siostra go używała, a ja regularnie go podkradałam i ukradkiem "malowałam" rzęsy. Miałam może z 10 lat :)

      Usuń
  14. Za tą cenę nie opłaca się go kupować ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. gratuluję nominacji, ciekawego macie bloga c:
    dołączyłam do Waszych obserwujących, dołączycie do moich? byłoby miło C:
    pozdrawiam, xoxo

    OdpowiedzUsuń
  16. ja bardzo lubie tusze z clinique ale podobno nie u każdego się sprawdzaja... a z loreala miałam ten architect 4d i mi bardzo nie podpasował niestety...:/ Już chyba żadnego tuszu z loreal nie kupię:) pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  17. Hihi kot Tadeusz ! mega imię :) nwm czemu ale nagle przypomniał mi się koń Rafał :D pozdrawiam i zapraszam do mnie :) może obserwujemy ? jeżeli taku to daj znać a napewno się odwdzięczyę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hihi kot Tadeusz ! mega imię :) nwm czemu ale nagle przypomniał mi się koń Rafał :D pozdrawiam i zapraszam do mnie :) może obserwujemy ? jeżeli tak to daj znać a napewno się odwdzięczę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Też kiedyś miałam ten tusz. Całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję nominacji!:) Nie znam zupełnie tego tuszu, najlepszy jaki miałam to MF 2000 Calorie

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję wam za zaproszenie:) Obserwuję was , przyjemnie mi się czyta ten blog:)Co do tuszu no obecnie używam miss sporty i jestem z niego bardzo zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  22. a ja go znam i nawet lubię, szału nie ma, ale chyba takiego jeszcze nie wymyślono, zawsze jest jakieś ale;)

    OdpowiedzUsuń
  23. nie miałam jeszcze okazji używać tego tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja również go miałam i zakończyłam go z mieszanymi uczuciami. Niby dobry, ale nie powalający :)

    OdpowiedzUsuń
  25. planowałam kupić sobie ten tusz ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie próbowałam jeszcze tego tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. też mam te plecione okrąglaki ikei na stole :)

    OdpowiedzUsuń