Social Icons

.

niedziela, 14 października 2012

Ogłaszam was mężem i żoną...

W związku z wczorajszym ślubem mojej przyjaciółki (wszystkiego najlepszego Młodej Parze raz jeszcze) chciałam wam pokazać weselną stylizacje.

N. pisała już o prezentach dla nowożeńców (tort z ręczników) ja oprócz prezentu kupiłam zamiast zwykłego bukietu taki wykonany z ręczników. Wydaje mi się bardzo pomysłowy. Idealny do wręczenia podczas składania życzeń, a jednocześnie bardzo praktyczny. Z braku czasu kupiłam gotowy koszyczek, ale myślę że bez problemu można samemu wykonać taki bukiecik. Wystarczy kupić koszyczek wiklinowy, ręczniki i trochę sztucznych kwiatów.








A teraz przejdźmy do stylizacji. Pogoda bardzo dopisała. Mimo połowy października było na prawdę ciepło i przyjemnie.










Sukienka - Vanessa
Buty - NAOMI
Kopertówka - Motivi
Kolczyki - APART
Marynarka i pierścionek - no name


A.

20 komentarze:

  1. Śliczna sukienka, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna sukienka mam taką samą ale beżową :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na prezent :D Śliczna sukienka *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. bukiecik świetny i oczywiście super sukienka zapraszam do obserwacjo mojego bloga buziak

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ładna sukienka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. nowy post, zapraszam :*

    ładna sukienka ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam podobną sukienkę :3
    śliczny bukiecik.

    OdpowiedzUsuń
  8. ślicznie wyglądałaś!
    świetny pomysł z tym ręcznikowym bukiecikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. sukienka jest piękna :) bardzo ci pasuje

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo łądne zdjęcia :)
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię oryginalne prezenty, pięknie wyglądałaś :) ja na swoim slubię zabronie kupować kwiaty cięte, dużo kasy na to idzie, bez sensu )

    OdpowiedzUsuń
  12. Prześlicznie i bardzo oryginalny i praktyczny prezent

    OdpowiedzUsuń
  13. Jasne :)
    Zaobserwuj pierwsza, potem się odwdzięczę :))

    OdpowiedzUsuń
  14. NIe za ciekawa ta sukienka, nie jest odcięta w talii i źle robi Twojej figurze. Podobnie jak buty. Sprawiasz wrażenie "buby". Żeby jednak być uczciwym, blog jest wciągający i inne kreacje są bardziej udane.
    Pozdrawiam, Tytus ;)

    OdpowiedzUsuń