Social Icons

.

wtorek, 16 października 2012

(Ni)e-palenie

Blog miał być na samym początku stricte modowy. Ubrania, stylizacje czasem kilka słów o kosmetykach. Później pomyślałyśmy, że fajnie jeśli czasami napiszemy coś o kuchni. Obydwie z A. lubimy gotować i od czasu do czasu stworzymy w kuchni coś całkiem fajnego i smacznego. A potem już poszło z górki: książki, filmy i wszystko inne co nas tylko zaciekawi. I tak powstał blog lifestylowy- trochę wbrew początkowym założeniom. Więc dzisiejszy wpis będzie też trochę o modzie.
Podobno moda  na niepalenie (ja uważam, że bardziej na gnębienie palaczy) zagościła w Polsce już ładnych parę lat temu jednak mi skutecznie udawało się jej nie ulec. Niestety i na mnie przyszła pora... Nie mogę palić w knajpie, restauracji, przystanku, pracy i szkole. Ciągle słyszę, że papierosy śmierdzą (a ja razem z nimi), że to niezdrowe, głupie i ostatecznie strasznie drogie. Po długich namysłach postanowiłam pójść za rozwojem techniki i kupiłam e-papierosa. Skusiły mnie różne smaki liquidów i w sumie ekonomia też zrobiła swoje. Po miesiącu "palenia" szczerze mogę powiedzieć, że jest to niesamowicie wygodne, w zupełności zaspokaja moją potrzebę nikotyny, jest znacznie tańsze i przynajmniej nikt mi nie mówi, że śmierdzę. Ogromny plus jest taki, ze mogę palić praktycznie wszędzie. Nie muszę wychodzić "na dymka" w deszczową, zimną noc z knajpy w otoczeniu kilku niemrawych pijaków:) Minus jest jednak taki, że to nie to samo... I nic tego nie zmieni. E-papieros nie jest w stanie oddać nawet 1/10 przyjemności jaką daje zwykły papierosek:)


Jednak mimo tego ogromnego mankamentu szczerze polecam. Zwłaszcza osobom, które palą dość sporo, a nie chcą wydawać dużo pieniędzy. Do kupienia są próbki (ok 20 zł), które odpowiadają mniej- więcej 30 papierosom.

4 komentarze:

  1. Niepalenie jest fajne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dym z e-papierosa śmierdzi jak palone krakersy :) haha
    Tak, tak Dean jest piękny, ale Sammy też niczego sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. nie palę i nie zamierzam ;/ fuuu (bez obrazy dla palacych)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie palę, ale nie mam nic przeciwko temu ;)

    OdpowiedzUsuń